Przyszło lato, ciepłe noce, zamarzyła mi się nowa piżama! Oczywiście będąc z mamą i siostrą na zakupach materiałowych od razu wpadł mi w oko odpowiedni materiał. Delikatne szare kwiatuszki na lekko różowym tle, w których po prostu się zakochałam... Co ciekawe, dopiero gdy sięgnęłam po tkaninę aby ją wyciągnąć z półki, zauważyłam, że jest ona wykończona szarym haftem. No po prostu lepiej być nie mogło! Szycia podjęła się mama i chyba nie muszę mówić, że jak zawsze podołała zadaniu perfekcyjnie.
Podoba się?
przepiękna pidżamka! niezwykle urocza! <3
OdpowiedzUsuńCudna! Ostatnio też za mną chodzi taka lekka piżamka
OdpowiedzUsuńgratulacje dla mamy, piękna robota
OdpowiedzUsuń❤️ 💙 💜