niedziela, 28 lutego 2016

Moja pierwsza szyfonowa bluzka




Nie ma to jak frajda z szycia na własnej maszynie, choć przyznam, że początki bywają dość ciężkie. Nie będę się przyznawać ile czasu poświęciłam na uszycie tej bluzki, ile sprawiłam kłopotu mamie wołając ją co kilka minut, by przyszła mi coś ustawić czy naprawić... ale warto było! Tak oto uszyłam moją pierwszą bluzkę z długim rękawem. Niestety zdaję sobie sprawę z tego, że bluzka nie jest do końca idealna, i że niedoskonałości mogą razić w oczy, zwłaszcza zawodowe krawcowe, ale przecież człowiek uczy się na błędach, a ja wierzę w to, że z czasem będzie mi szło coraz lepiej.

Bluzka wykonana na podstawie wykroju z "Szycie krok po kroku", numer 02/2015.

Jak zwykle czekam na Wasze opinie :-)

wtorek, 23 lutego 2016

Zainspiruj się kolorem! Żółty.


Mam już dość szarości i chcę żeby przyszła wiosna. A z wiosną kojarzy mi się właśnie kolor żółty - forsycja, żonkile, tulipany... I przede wszystkim słońce! Zobaczcie zdjęcia, które dla Was wybrałam. Mam nadzieję, że wprawią Was w lepszy nastrój. A może pod wpływem energetyzującej żółci zmienicie coś w swoich szafach lub wnętrzach?

Więcej modowych, retro inspiracji na mojej tablicy w serwisie Pinterest. Zapraszam!

niedziela, 21 lutego 2016

Klasyczna liliowa bluzka



Pastelowe kolory i wiosna zagościły w mojej pracowni! W liliowym materiale, z którego wykonałam nową bluzkę zakochałam się po uszy... Projekt zauważyłam w lutowej Burdzie i nie wahałam się ani chwili, gdy okazało się, że wykonanie jest przedstawione krok po kroku. Odbiłam wykrój na papier, wycięłam części z liliowej tkaniny a potem powoli, małymi krokami, zszywałam kawałki - w końcu powstała moja własnoręcznie uszyta bluzka!
Co o niej myślicie?

Szczegóły: Burda, numer 02/2016, wykrój 105B

wtorek, 16 lutego 2016

Ikona stylu - Blake Lively


Kto oglądał Gossip Girl ten wie z jaką rolą możemy kojarzyć Blake Lively. Serialowa Serena van der Woodsen była zawsze idealnie wystylizowana. Nie inaczej jest z Blake - trudno szukać u niej modowej wpadki. Wybiera klasyczne, kobiece kroje, które urozmaica ciekawymi fakturami materiałów czy dodatkami. Do tego jest przepiękną kobietą, a jak wiadomo - ładnemu we wszystkim ładnie :-) Podoba Wam się jej styl?

czwartek, 11 lutego 2016

Urok szarości



Wracam do Was z nową dawką energii, nową odsłoną bloga i masą świeżych pomysłów na wiosenne kreacje. Zacznę może od sukienki, która powstała zaraz przed sesją. Uszyła ją oczywiście mama, z myślą o mojej zimowej sesji egzaminacyjnej (i chyba przyniosła mi szczęście, bo egzamin, na który ją założyłam udało mi się zaliczyć dość dobrze). Kupując tą tkaninę od razu miałam w głowie wizję sukienki z lat 60-tych. Sztruks nadawał się do tego idealnie! Trochę cieplejszy materiał sprawdził się doskonale na chłodniejsze styczniowe dni. Sami oceńcie czy Wam także się podoba!

PS: Zaopatrzyłam się w końcu w swoją własną maszynę do szycia i mam nadzieję, że będzie się to wiązało z jeszcze większą ilością nowo powstałych rzeczy (pewnie nie tak wysokiej jakości jak te, które wyszły spod ręki mojej mamy, ale gwarantuje, że będą to ciekawe pomysły!).