Pewnie każdy z Was oglądał nie raz zdjęcia idealnie urządzonych wnętrz. No cóż... mi też się to zdarza!
Ostatnio coraz częściej łapię się na przeglądaniu zdjęć pracowni krawieckich. Zachwycam się nimi, marząc jednocześnie, że w końcu doczekam się swojej własnej, jedynej w swoim rodzaju. Koniecznie z wielką szafą wypełnioną po brzeg różnokolorowymi tkaninami!
Rzućcie okiem na kilka inspiracji znalezionych w internecie. Mi aż w głowie wiruje od pomysłów, choć na ich realizację przyjdzie mi jeszcze trochę poczekać.
A Wy, moi drodzy, macie już swoje miejsca/kąciki gdzie stoi Wasza maszyna i cały krawiecki asortyment? A może po prostu tak jak ja o nich marzycie i je planujecie?
Świetny był by taki wymarzony przytulny kącik ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
oj chciałobysię tak zaszyć w jednym z powyższych kącików szyciowych...
OdpowiedzUsuń