Kochani,
znów długo mnie tu nie było...
Jak co roku, na przełomie grudnia i stycznia, moje serce oddaję matematyce. W końcu mam przyjemność studiować na wyjątkowo wymagającym kierunku! Na szczęście udało mi się uporać z sesją dość szybko, dlatego miałam czas by w lutym trochę poszyć i pomyśleć o czymś specjalnym dla Was - czytelników mojego bloga. Mam nadzieję, że posty, które będą się tu pojawiać w najbliższym czasie, przypadną Wam do gustu.
Oczywiście nie zabraknie wpisów ze zdjęciami moich uszytków. Pojawią się przydatne informacje dla zaczynających swoją przygodę z szyciem! Wierzę, że także zaawansowani szyjący znajdą na blogu coś dla siebie.
Z niecierpliwością będę czekać na Wasze opinie w komentarzach, mailach i wiadomościach prywatnych, bo już jutro... pierwszy szyciowy post po mojej przerwie.
Zapraszam gorąco!
Klaudia
Czekam z niecierpliwością :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń