wtorek, 31 grudnia 2013

My perfect handmade, red dress


Czerwona sukienka gotowa! 

Szycie strasznie mi się dłużyło, ale przyznam, że było warto. Jestem zarówno z siebie jak i z mamy bardzo dumna. Sukienka kosztowała naprawdę wiele pracy. Jestem bardzo ciekawa, czy Wam się spodoba, bo mi podoba się bardzo. Jeśli ktoś byłby chętny na jej kupno gorąco polecam i zapraszam do kontaktu na facebooku.
Co do sesji zdjęciowej, zaszalałam, założyłam czerwony toczek. Tak naprawdę jest to trochę przerobiony kapelusik z wieczoru panieńskiego (odsyłam tutaj). Nie trzymam Was więcej w niepewności, zapraszam do obejrzenia zdjęć :)













Na koniec, szczęśliwego Nowego Roku kochani! :)

3 komentarze:

  1. Awesome outfit!!
    Super good pics
    Loved

    http://heyhadrien.blogspot.com/2013/12/no-way-out.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow ! Muszę też w końcu skończyć moje poczynania z szyciem sukienki :)

    OdpowiedzUsuń