Jesień potrafi być naprawdę piękna :)
Koszula, którą mam na sobie została uszyta przez moją mamę. Tak naprawdę jest to wersja vintage, bo pamięta jeszcze czasy młodości mamy. Na zdjęciach być może tego nie widać, ale brzegi falbanki są haftowane. Mimo swojego wieku, koszula prezentuje się naprawdę nieźle i wcale nie jest zniszczona! Co ciekawe, w dzisiejszym poście wreszcie mogę Wam przedstawić moją znakomitą fotografkę Arletę!